Firma Amazon zapowiedziała wprowadzenie floty 100 000 pojazdów elektrycznych do 2030 roku i całkowite przejście na energię elektryczną oraz odnawialne źródła energii do 2040 roku. Jest to podyktowane zarówno uwarunkowaniami w zakresie ochrony środowiska, jak i odejściem od korzystania z usług zewnętrznych wykonawców w procesie dostarczania paczek. Amazon stawia na sieć własnych pojazdów i pracowników. Cała flota ma być oparta o jeden model elektrycznego dostawczaka, co ma ułatwić procesy logistyczne i kwestie techniczne związane z naprawami. Rozpoczęto również prace nad implementacją systemów autonomicznego kierowania pojazdem, które mogą stać się standardem dostaw w przyszłości. Pomysły, które niegdyś rozważane były jedynie w kontekście sci-fi powoli stają się rzeczywistością. Samochód dostawczy nowej generacji będzie się wyróżniał systemem kamer 360 stopni usprawniającym wykonywanie manewrów oraz wsparciem systemu sterowania głosem – Amazon Alexa. Elektryczny dostawczak Amazon może przynieść jeszcze więcej nowości – dyskutuje się bowiem o wykorzystaniu dronów w dostarczaniu przesyłek bezpośrednio pod drzwi klientów.

Elektryczny dostawczak Amazon Rivian
Innowacyjny design Amazon Rivian

Nadal tajemnicą pozostają kwestie techniczne tego samochodu. Firma nie zdradziła szczegółów dotyczących baterii, zasięgu pojazdów, zastosowanego silnika, czy chociażby przestrzeni ładunkowej. Do tej pory firma Rivian mogła poszczycić się autorskimi bateriami 180 kWh i można wnioskować, że właśnie takie pojawiły się w pierwszych egzemplarzach elektrycznego dostawczaka firmy Amazon. Niepotwierdzone przecieki mówią o zasięgu na poziomie 200-280 kilometrów. Całe zaplecze logistyczne ma być zaplanowane w taki sposób, żeby elektryczne vany nie musiały wracać do miejsca z którego startowały. Ładowanie ma się odbywać w kolejnym punkcie, odpowiedzialnym za dany obszar. Można się domyślać, że będzie to układ zamknięty po którym kursować będą pracownicy światowego giganta. Pierwsze prezentacje i zapowiedzi producenta były mocno optymistyczne. Amazon przygotował materiał w którym po raz pierwszy prezentuje swojego elektryka kierowcom, okraszony ich entuzjastyczną reakcją.

Elektryczny dostawczak Amazon głośniejszy od auta spalinowego?

Elektryk Amazona został ostatnio zauważony w Los Angeles podczas rozwożenia przesyłek. Na bok można odsunąć innowacyjny design, mając do czynienia z dużym hałasem generowanym przez tego dostawczaka. Kłóci się to poniekąd z argumentami entuzjastów aut elektrycznych, którzy poza zerową emisją spalin wskazują na cichy tryb pracy pojazdów elektrycznych. Czy przyszłość motoryzacji będzie przepełniona charakterystycznym, falowym dźwiękiem o wysokiej częstotliwości? O ile dźwięki związane z pracą silników benzynowych znajdują wielu fanów, o tyle ciężko doszukać się optymizmu w hałasie wywoływanym przez elektryczny dostawczak Amazon. Szczególnie, że ma się ich pojawić na drodze aż 100 000! Przekonajcie się sami…

W odpowiedzi na film, firma Amazon umieściła komunikat w którym informuje, że auto występujące w filmie jest jedynie prototypem i odbywało jazdy testowe w normalnych warunkach pracy. Możliwe zatem, że uda się zniwelować hałas generowany przez pojazd w finalnej wersji.

Amazon Rivian – galeria

Paweł Kokot

Niespełniony pisarz zanurzony w świecie samochodów dostawczych i motorsportu. Fan kamperów, miłośnik ciszy i wojaży wszelkiej maści.

Podobne artykuły