Ten Dodge Tradesman B200 z 1977 roku został wystawiony na aukcje w Las Vegas kilka dni temu. Ostatecznie został wylicytowany za 40.000$, chociaż poprzedni właściciel kupił go za 17.000$. Jednak to są tylko pieniądze, szary miernik życia codziennego. Czy naprawdę można realnie wycenić mobilną maszynę do seksu? Wrażenia gwarantowane, podobnie jak bezcenne wspomnienia. Oto Sex Van, czyli jedna z ikon dzikich lat 70-tych ubiegłego wieku. Na zewnątrz retro tuning (American Dream), a w środku welur, przepych, światełka i oczywiście królewskiego łoże…
Czy dane techniczne vana kogoś interesują?
Zgodzicie się chyba ze mną, że w przypadku takiego pojazdu, kwestie silnika i aspektów technicznych są całkowicie drugoplanowe. Kupując takie auto kierujemy się raczej jego wnętrzem i całym klimatem, który bije z każdego detalu. Jednak dla miłośników jednostek spalinowych mamy dobre wieści. Ryczące serce Sex Vana to widlasta jednostka V8 o pojemności 3.6 litra, współpracująca z trzybiegową, automatyczną skrzynią biegów. Mocne, żółte malowanie pokryło kompletnie bodykit wraz z tylnym spoilerem. Trudno nie zauważyć również zaokrąglonych okien w tylnej części pojazdu. Co ciekawe, znajdują się one zaraz przy łóżko. Podobnie jak szyberdach, który akurat znacznie łatwiej zrozumieć.
Sex Van pomimo dość sędziwego wieku jest zachowany w bardzo dobrym stanie, a jego realny przebieg nie dobił nawet 50 tysięcy kilometrów. Coś nam się wydaje, że zdecydowanie większość czasu spędzał stojąc na bezdrożach, niżeli poruszając się drogami publicznymi. Ciężko jednak nie rzucać się w oczy w takim dostawczaku! Dodge przeszedł gruntowną renowację w 2017 roku. Wymieniono w nim praktycznie całe zawieszenie, uszczelniono jednostkę napędową, zamontowano pomarańczowe oświetlenie w podłodze pojazdu.
Sex Van i jego bogate wyposażenie
Liczy się wnętrze, prawda? Kapitańskie fotele, wnętrze przepełnione werulem i winylem, duże łoże, oświetlenie LED, lodówka, płaski telewizor z systemem dźwiękowym, oszklony barek z winniczką… to zaledwie kilka udogodnień, znajdujących się w tym kultowym pojeździe. Chromowe felgi Pacer, otulone oponami Mastercraft Avenger GT dodają busowi dodatkowego charakteru. W pojeździe znajduje się także sprawny układ klimatyzacji, CB radio, odtwarzacz DVD, jak i nagłośnienie Boss. Gdybyście chcieli poznać jeszcze więcej detali to zapraszamy Was na oficjalną stronkę aukcji.