

Przez okres pandemii, lockdownu i wprowadzania kolejnych obostrzeń praktycznie każdy marzył o posiadaniu własnego pojazdu turystycznego, zwanego powszechnie kamperem. Ucieczka na łono natury, życie na plaży bądź codzienne przemieszczanie się do innego miejsca – możliwości jest naprawdę wiele. Na przeciw oczekiwaniom klientów wyszło Renault, które zwiększyło produkcję modelu SpaceNomad. To odpowiedź na popularne wersje Westfalia i Nugget oferowane przez konkurencję.
Trafic SpaceNomad korzysta z zabudowy Pilote?
I tak, i nie. Zaznaczmy na początku, że wyprodukowanie uniwersalnego kampera na rynek europejski nie jest prostym zadaniem. Pojazd musi spełniać konkretne wymogi konstrukcyjne, by mógł zostać zarejestrowany jako ,,samochód specjalny kempingowy“. Przepisy dotyczące typów pojazdów oraz ich rejestracji są ujednolicone w Unii Europejskiej. Kraje członkowskie mogą jednak wprowadzać pewne modyfikacje, bądź ograniczenia. W Polsce jeszcze parę lat temu występował spór w doktrynie dotyczący tego, z jaką prędkością mogą poruszać się kampery na autostradach oraz drogach szybkiego ruchu. Producent musi zatem stworzyć pojazd uniwersalny, który sprosta oczekiwania klientom z różnych krajów. Co w takim przypadku najlepiej zrobić? Skorzystać z gotowego pojazdu i oddać go profesjonaliście z zakresu tworzenia kamperów oraz zabudów do caravaningu.

Ford nawiązał współpracę z firmą Westfalia by stworzyć pojazdy sygnowane nazwą Nugget. Volkswagen współpracował z firmą Westfalia do 2001 roku, kiedy doszło do przejęcia firmy przez DaimlerChrysler. Od tamtej pory, Volkswagen stworzył osobną jednostkę organizacyjno-projektową (VWCV Special Business Unit) odpowiedzialną za tworzenie pojazdów kempingowych takich jak Transporter California. Renault zdecydowało się na podjęcie współpracy z renomowaną firmą Pilote. Ostatecznie tradycyjne wersje Trafica powstają w Sandouville a później przekazywane są do specjalistycznych zakładów Pilote pod francuskim Angers, celem utworzenia Trafic SpaceNomad. W ten sposób powstają fabryczne, objęte gwarancją producenta, dostępne w powszechnej sprzedaży kampery niewielkich rozmiarów. Co charakteryzuje segment vanów reprezentowanych przez SpaceNomad, czy chociażby Transita Nugget?
Podnoszony dach sypialniany – co jeszcze?
By zamienić tradycyjny samochód dostawczy w kampera, pracownicy zakładów potrzebują około dziewięciu dni roboczych. W tym czasie przednie fotele są wymieniane na obrotowe fotele kapitańskie. Z tyłu ląduje rozkładana kanapa. Duże znaczenie ma również bazowe wyposażenie. Montażyści Pilote wprowadzają do pojazdu lodówkę 49 litrów, kuchenkę gazową, zbiorniki na wodę, pompkę wody, zlew z kranem, prysznic oraz rozległą markizę. Taki zestaw spełnia podstawowe potrzeby życiowe podróżników. Nie można także zapomnieć o podnoszonym dachu, optymalizującym przestrzeń wewnętrzną. Firma Pilote umieszcza na dachu SpaceNomad panel fotowoltaiczny, by zwiększyć potencjał na samowystarczalność energetyczną.

Warto zaznaczyć, że cała konstrukcja jest bardzo wąska i smukła. Z jednej strony może to prowadzić do szybszego nagrzewania się wnętrza pojazdu, z drugiej strony nie wpływa na zwiększenie współczynnika oporu powietrza. Łatwiej jest się także zmieścić pod różnego rodzaju wiaduktami, czy obniżeniami na trasach. Firma Pilote tworzy pojazdy głównie na bazie Fiata Ducato. Jest to z resztą najpopularniejsza baza kamperowa na świecie. Jednak wcześniej ich moce przerobowe oscylowały na poziomie 200 pojazdów rocznie. Kontrakt z firmą Renault umożliwił dalszy rozwój zakładów i produkcję na poziomie 200 kamperów miesięcznie. Możemy zatem spodziewać się, że SpaceNomad zacznie wypełniać pola kempingowe Europy już w najbliższym czasie.
California vs Nugget vs SpaceNomad
Tak prezentują się najpopularniejsze pojazdy kamperowe, bazujące na minibusach. Kultowy Transporter bazuje na dawnej renomie MultiVana, Transit Custom Nugget zyskał bardzo dużą rzeszę fanów na przestrzeni ostatnich lat. Jak będzie w przypadku Trafic SpaceNomad? Zobaczymy!


