Tytuł może wydawać się clickbaitem ale wcale tak nie jest. Dostawczak papieża to Citroen Jumpy, który został przekazany diecezji charkowskiej na poczet pomocy ofiarom wojny. Oczy świata skierowane są na Ukrainę, gdzie codziennie dochodzi do kolejnych ataków i bombardowań. Polacy mocno zaangażowali się w pomoc swoim sąsiadom, zarówno przyjmując obywateli Ukrainy do swoich
Kanciastego Citroena H kojarzą wszyscy fani samochodów dostawczych. Jego produkcję rozpoczęto w 1947 roku, trafiając w powojenne zapotrzebowanie ludzi na wozy dostawcze średnich gabarytów. Do 1981 roku wyprodukowano ponad 473 tysiące egzemplarzy, które wywalczyły sobie pozycję na kartach motoryzacyjnej historii. Większość z nas kojarzy go z charakterystycznym designem,