Niecodziennie słyszy się o modyfikacjach samochodów dostawczych. Jeżeli już takowe mają miejsce to zazwyczaj oznaczają utworzenie zabudowy kamperowej, bądź innej specjalistycznej wersji. Pod hasłem tuning dostawczaków możemy zazwyczaj napotkać zmodyfikowane Volkswageny T4 i T5, brytyjsko-tureckie wariacje nad Fordem Transitem oraz kilka eksluzywnych projektów Mercedesa
Tuning jest głównie domeną samochodów sportowych, bądź osobowych. Niektórzy inwestują grube pieniądze w to, by poprawić osiągi swoich aut. Jeszcze inni skupiają się na walorach estetycznych, obniżeniu swojego wozu do granic rozsądku (a czasem i absurdu). Znacznie rzadszym zjawiskiem jest tuning samochodów dostawczych. Chociaż ludzka wyobraźnia nie zna granic, czego dobry
Firma Lorinser kojarzona jest głównie z ekskluzywnymi modyfikacjami limuzyn, czy innych wysokobudżetowych Mercedesów. Czy wiedzieliście, że w latach 80-tych XX wieku wzięła ona również na warsztat kanciatego dostawczaka, jakim był Mercedes T1? Zaledwie kilka sztuk zostało poddanych takiemu tuningowi, a wyprodukowano łącznie prawie milion egzemplarzy. Jeden z nich trafił
Kombivany nazywane są przez niektórych prześmiewczo tatusiowozami. Jest w tym ziarno prawdy, bowiem są one powszechnie wykorzystywane jako samochody rodzinne. W razie zapotrzebowania oferują one również dobrą przestrzeń ładunkową, która może okazać się prawdziwym ratunkiem w trakcie remontu, czy prac ogrodowych. Pojazdy z segmentu kombivan łączą w sobie cechy auta
Śmierć stanowi coś pewnego i nieuniknionego. Niektórych sytuacji nie da się uniknąć, jednak bardzo często odrobina rozsądku i świadomości potrafi ocalić ludzkie życie. Co jakiś czas pojawiają się informacje o kierowcach dostawczaków, którzy ponoszą śmierć w wyniku przygniecenia przez ładunek, bądź poważnych ran, powstałych przez zerwanie się transportowanych przedmiotów.