Samochody dostawcze występują w setkach różnych konfiguracji i wariantów. Poza rozstawem osi, długością i wysokością pojazdu – występują również rodzaje nadwozia, jak i specjalistycznych zabudów. Znacznie rzadszym zjawiskiem są wersje specjalne dostawczaków, takie jak Torsus Terrastorm. Już sama nazwa nawiązuje do terenowych właściwości tego vana i tuningu spod znaku off-road. Idealne rozwiązanie dla fanów kąpieli błotnych, jak i najbardziej wymagających użytkowników. Swoimi właściwościami jezdnymi, nie ustępują one nawet pojazdom militarnym! Gdzie najlepiej sprawdzi się Terrastorm?

MAN TGE/Volkswagen Crafter po tuningu

Skupmy się na podstawowych informacjach technicznych. Torsus Terrastorm oparty jest na podwoziu Volkswagena Craftera oraz MAN TGE w czteronapędowej wersji 4Motion. Pojazd bazuje na ekologicznych 2.-0-litrowych silnikach wysokoprężnych o mocy 140 KM lub 176 KM. Średnie spalanie Torsusa to 8.9 litra na 100 km. Dostępny jest wariant z 16 miejscami siedzącymi dla pasażerów. Wśród modyfikacji należy wymienić autorskie odcienie lakierów, dodatkowe listwy karoserii, dodatkowe zabezpieczenie podwozia, podgrzewana przednia szyba, wzmocnienie przedniego zderzaka. Nie mogło także zabraknąć charakterystycznego orurowania, które dodatkowo zabezpiecza najważniejsze oświetlenie pojazdu.

Torsus Terrastorm Cargo

Torsus Terrastorm jest w pełni zabudowany od spodu, by zapobiegać jakimkolwiek uszkodzeniom. W tym dostawczaku dosłownie można poczuć się jak w czołgu! Fabrycznie pojazd oferowany jest z sześciobiegową skrzynią manualną i blokadą tylnego dyferencjału. Istnie jednak możliwość dostosowania wyposażenia do potrzeb klienta. Na szczególną uwagę zasługuje wzmocnione zawieszenie – McPherson z przodu, resory z tyłu, amortyzatory, stabilizatory, belka przednia. Każdy element zawieszenia został dopracowany i stworzony na potrzeby tego terenowego potwora. Pełna specyfikacja jest naprawdę rozbudowana, dlatego odsyłamy do strony producenta.

Torsus Terrastorm – cena poszczególnych wersji

Producent oferuje swojego terenowego dostawczaka w czterech różnych wersjach bazowych. Jak to bywa w przypadku samochodów dostawczych – jednym zależy na minibusach do transportu osób, inni poszukuję sprzętu dla służb ratunkowych, a jeszcze inni bazy pod terenowego kampera. Czym różnią się poszczególne wersje od siebie?

Torsus Terrastorm Coach

Coach

Wersja stworzona do przewozu osób w wariancie 16+1. Idealnie sprawdzi się na safari, w górach, parkach narodowych i innych trudnodostępnych miejscach. Przykładowi klienci których udało nam się odnaleźć to naukowe grupy badawcze oraz 5-gwiazdkowe hotele zlokalizowane w dżungli. Jeden bus jest w stanie przetransportować tyle osób, co cztery auta osobowe. Korzyść poruszania się jednym pojazdem wydaje się być zatem dość oczywista.

Cena: od 75,590 Euro

Minesite

Można powiedzieć, że to bardziej rozbudowana wersja Coach. Oferuje mniejszą liczbę miejsc siedzących, bardziej rozbudowane orurowania i zabezpieczenia pojazdu. Przedni zderzak, szyby, oświetlenie – wszystko to zostało zabezpieczone poprzez użycie stalowego orurowania i krat. Terrastorm Minesite został stworzony z myślą o działaniach ratunkowych w miejscach objętych wojną, bądź zagrożeniem innego rodzaju. Może to być także pełnowymiarowy gadżet dla fanów tematyki apokalipsy.

Cena: od 80,402 Euro

Cargo

Wariant cargo jest najtańszym rozwiązaniem. Został stworzony z myślą o firmach kurierskich ale nie tylko. Ta wersja pozostawia największe pole do manewru. Uterenowiony furgon może się sprawdzić w firmach budowlanych, transportowych, czy chociażby jako pojazd serwisowy podczas zawodów terenowych. To także świetna baza pod kampera, którą można rozwijać i modyfikować według własnych potrzeb.

Cena: od 60,665 Euro

Torsus Terrastorm Ambulance

Ambulance

Karetka stworzona z myślą o trudnodostępnych miejscach. Specjalistyczna zabudowa sprawdzi się idealnie w górskich jednostkach ratownictwa medycznego, na rozległych terenach rezerwatów, czy chociażby na obszarach zbrojnych konfliktów. Terrastorm Ambulance został stworzony z myślą o dostaniu się w najbardziej trudnodostępne lokalizację. Niestraszne są mu woda, błoto, czy dzika natura. Jeżeli Twoje życie miałoby zależeć od przystosowania karetki to wybór wydaje się być oczywisty.

Cena: od 95,310 Euro

Galeria: Torsus Terrastorm

Myślę, że zdjęcia mówią same za siebie i najlepiej oddają klimat, jaki niesie za sobą ten terenowy dostawczak.

Paweł Kokot

Niespełniony pisarz zanurzony w świecie samochodów dostawczych i motorsportu. Fan kamperów, miłośnik ciszy i wojaży wszelkiej maści.

Podobne artykuły