Z taśm produkcyjnych fabryki Volkswagena w Poznaniu zjechały pierwsze, małe kampery bazujące na VW Caddy 5. W ostatnich latach, fabryka aut przeszła szereg modyfikacji, które dostosowały ją pod produkcję nowej generacji Crafterów i Caddy. Produkcja obejmuje wszystkie wersje nadwozia. Z racji na rosnącą popularność caravaningu, w tym artykule skupię się na kultowym aucie kempingowym – Volkswagen Caddy California, który już niedługo może zapełnić pola kempingowe całej Europy. Mały kamper będzie mniejszym kuzynem Craftera Grand California. Wóż oferuje mniejszą przestrzeń ale większą mobilność! Idealne rozwiązanie na weekendowe wyjazdy nad jezioro.
W ubiegłym roku zakończyliśmy z sukcesem rozbudowę zakładów Volkswagen Poznań i od tego momentu konsekwentnie wdrażamy do produkcji kolejne wersje nowego Caddy 5. Caddy California, którego produkcję rozpoczęliśmy w ostatnich dniach, jest najlepszym przykładem wykorzystania naszych możliwości. Powierzono nam nie tylko produkcję samego pojazdu, ale również jego pełne wyposażenie do poziomu samochodu kampingowego.
Dietmar Mnich, prezes zarządu Volskwagen Poznań
Funkcjonalne wnętrze i rozkładane łóżko
Nie może w tym tekście zabraknąć odwołań do poprzedniego generacji VW Caddy. Niemieccy inżynierowie wyciągnęli wnioski i nauczeni na własnych błędach, wprowadzili masę innowacji. Do jednej z nich należy zaliczyć łóżko. W poprzedniej generacji – tylne siedzenia stanowiły element konstrukcyjny łóżka. Tym razem, postawiono na rozkładany materac z aluminiowym stelażem (198cm x 107cm). Wygodą spania ma on odpowiadać łóżkom domowym – w końcu kamper to domek na kółkach! Jest to jak najbardziej możliwe. Już Transporter T6.1 California w dużym stopniu stawiał na komfort i Caddy 5 może być kontynuacją tej dobrej tendencji.
W opcjonalnym wyposażeniu małego kampera znalazł się wysuwany moduł kuchenny. Jest to konstrukcja zintegrowana z tyłem pojazdu. W czasie podróży, można ją bezpiecznie schować pod rozkładanym łóżkiem. Kiedy natomiast jest potrzebna – prostym ruchem można wysunąć szufladę zawierającą sztućce, naczynia, garnki, uzupełnione o kuchenkę gazową z butlą 1,85 kg. W opcjonalnym wyposażeniu Volkswagen Caddy California znalazł się także komplet składanych krzesełek ze stolikiem. Z takim zestawem można gotować na świeżym powietrzu, ciesząc się urokami pięknej pogody i wolnego czasu.
Caddy 5 z namiotem dla fanów biwakowania
Paleta dodatkowego wyposażenia pojazdu jest naprawdę spora. Można tutaj przytoczyć montowane nad szybami osłony wentylacyjne ze zintegrowaną siatką na owady. Ciekawe rozbudowanie oferty stanowi również namiot sypialny dla dwóch osób. Pozwoli on skryć się przed słońcem (bądź deszczem), zwiększyć nieco przestrzeń życiową i zapewnić dodatkowe miejsca, np. na kajaki, czy śpiwory. Pracownicy Volkswagena byli świadomi tego, że autorskie namioty pojawią się na rynku utworzone przez firmy prywatne. Trafiając do kolejnej niszy, postanowił zaproponować klientom swoje wersje producenckie, pasujące idealnie pod wymiar Caddy 5 California.
Nie można jednak nie wspomnieć o innowacjach i ciekawostkach technologiczny. Volkswagen Caddy California powstał na platformie MQB, znanej między innymi z Golfa ósmej generacji. Pozwoliło to na implementację nowych technologii i dodanie tej zgrabnej konstrukcji, kolejnych cech auta osobowego. Na przednim kokpicie pojazdu znalazły się dwa ekrany. Tradycyjne zegary odeszły do lamusa, na rzecz wirtualnych wskaźników. Nowa generacja Caddy posiada fabryczną kartę eSIM, która zapewnia jej stałe podłączenie do Internetu. To otwiera przed właścicielem szereg nowych funkcji, np. możliwość sterowania niektórymi funkcjami pojazdu poprzez aplikację mobilną w smartfonie. Będzie ona posiadała również szereg dodatkowych funkcji, informujących nas o poziomie spalania, stylu jazdy, czy chociażby zarządzaniu energią. Dodatkowa elektryfikacja zwiększa niestety ryzyko kradzieży, bądź włamań. Złodzieje samochodów coraz lepiej radzą sobie z cyfrowymi zabezpieczeniami pojazdów.
Galeria: Volkswagen Caddy California
